ZwykłaDziewczyna: Denko grudzień'18

Kosmetyki wykorzystane w grudniu to głównie pielęgnacja :) zapraszam

* Żel do twarzy, Refreshing gel wash, OPTIMALS HYDRA, Oriflame (150ml) - żel do twarzy, mało wydajny, bo starczył mi zaledwie na niecały miesiąc, ale przyjemny w stosowaniu, z drobinkami, o delikatnym zapachu. Kupiłam go, bo był na promocji.
* Kremowy płyn do kąpieli, Milk and honey, Oriflame (300ml) - pięknie pachnie, z małej ilości powstaje dużo piany. Idealny do zimowych kąpieli, delikatny dla skóry, gdy wychodziłam z wanny skóra nie kleiła się jak po innych płynach, które musiałam dodatkowo spłukiwać. Zostawiała miękką i nawilżoną skórę. Na pewno kupie go znowu.
* Balsam do ust, The One BB, Oriflame (4g) - piękny zapach, błyszczał się, zawierał witaminy. Chronił i nawilżał jak powinien. Kolejne opakowanie już mam.:)
* Balsam do ust, The One Lip Spa Care, Oriflame (1,7g) - podebrałam go mojej mamie, całkiem przyjemny w stosowaniu. Należy jednak uważać, gdyż ma trzy odcienie i lekko koloryzuje. Bezzapachowy.
* Korektor, Illuskin Concealer, The One, Oriflame  (10ml) - korektor fajnie się sprawdza, maskuje niedoskonałości, czasem zastępuje mi podkład, nie roluje się, wtapia się w skórę - ja używam odcienia "nude pink".

Póki co, mam trochę kosmetyków, więc będę je głównie wykańczać. Płyny do kąpieli, żele pod prysznic, podkłady i kremy do twarzy i rąk. To potęga w mojej szafie póki co. Chciałabym od tego roku, robić razem z denkiem ulubieńców miesiąca i krótkie podsumowania postanowień i celów.


FILMY I SERIALE

 Przez święta i ogólnie w grudniu, obejrzałam kilka dobrych filmów. Podlinkuję wam je poniżej.

* Holiday - oglądałam pierwszy raz, na pewno do niego wrócę. Piękny film, genialna obsada i dzięki temu zakończeniu, jest lekki niedosyt, że nie ma drugiej części. Dwie piękne kobiety zamieniają się domami. Rodzi się z tego przyjaźń i nie tylko. Polecam obejrzeć tym bardziej i mniej samotnym.
* Wyspa tajemnic - polecił mi go kolega. Jest po prostu GENIALNY. Nieźle Wam wypierze mózg. Do teraz razem z chłopakiem nie wiemy co było prawdą. A nawet jeśli nie lubicie tego typu filmów, to warto obejrzeć dla samego Leonardo DiCaprio.

* Chicago Fire - jestem w trakcie pierwszego sezonu (8/24) - wciągający, bo o straży. :)

MUZYKA

Najczęściej słuchanymi piosenkami były:

Snow (Hey Oh) - Red Hot Chilli Peppers




Mariah Carey - All I want for christmas (ale wolę oglądać tą wersję) :D


Arctic Monkeys - Do I wanna know
 

A Wam co zostało w głowie po grudniu? :)
Wasza Firewoman

Komentarze

Popularne posty