Wakacyjny przegląd kosmetyków i POWRÓT!

Witajcie kochani!

Dzisiaj będzie długo o kosmetykach, troszkę o muzyce, wakacjach i planach. Ale po kolei...

KOSMETYCZNE PODSUMOWANIE

CIAŁO
*Żel pod prysznic Wake up, Oriflame(200ml) - żel jak żel, bardzo mocny zapach owoców Yuzu, to cytrus, a jego zapach jest wiele razy bardziej intensywny niż zapach cytryny. Bardzo energetyzujący, w sam raz po treningu lub pod poranny prysznic.
*Żel pod prysznic Loved up, Oriflame(200ml) - z tej samej nowej serii Ori, ten już bardziej przypadł mi do gustu. Zapach śliwki i czarnego pieprzu - super połączenie. Lubię takie ciepłe zapachy, zdecydowanie wrócę do niego w formie pianki:)
*Krem do rąk i ciała, Milk&Honey, Oriflame(250ml) - bardzo ładny zapach - mleko z miodem, ma działanie odżywcze, nawilżające. Jest bardzo nawilżający i długo się wchłania. Idealny po goleniu, jednak dla osób które nie lubią czekać aż się wchłonie, nie sprawdzi się na dłuższą metę. Jednak dużym plusem jest zgrabny słoiczek - jesteś w stanie go wydobyć do końca.
*Mini żel pod prysznic, Love Nature, Oriflame(30ml) - idealny na wyjazd, zużyłam go nad morzem. Pachnie migdałami, jest kremowy i nawilża. Minusem jest tylko opakowanie, bo nie mogę do końca go wycisnąć.
WŁOSY
*Szampon 2w1 do każdego typu włosów, avocado z rumiankiem, Love Nature, Oriflame(250ml) - stosuję naturalne szampony w przerwie między Eleo -  którym będzie mowa za chwilę. Fajnie działał na włosy, poza tym nie musiałam dodatkowo nakładać odżywki. Przyjemnie, delikatnie pachniał i był bardzo gęsty więc nie spływał z włosów.
*Szampon z naturalnymi olejkami, Eleo, Oriflame(200ml) - ta seria już się przewijała przez kosmetyczne podsumowania, bo bardzo mi przypadła do gustu. Pięknie pachnie i świetnie działa na moje włosy. Wiem, że przy cienkich włosach sprawdza się jedynie jako kuracja raz na czas, za to dla mnie jest idealny.
*Odżywka z naturalnymi olejkami, Eleo, Oriflame(150ml) - stosuję też od jakiegoś czasu. Fajne działanie, włosy są gładsze, pachnące. Duża ilość zabija zapach papierosów - niestety miałam przyjemność testować jej działanie zabijania zapachu. Stosuję też do innych szamponów;)
*Maska do włosów, Eleo, Oriflame(125ml) - kto jest ze mną dłużej wie, że to mój totalny naczelny ulubieniec. Maska, która ratuje moje rozdwojone końcówki, zmęczone stylizacją włosy.
*Ochronny olejek do włosów, Eleo, Oriflame(50ml) - ładnie pachnie, dwie pompki wcierałam w końcówki - starczył mi na bardzo długo. Nadaje się też do olejowania choć szybko wysycha i jest mega tłusty.
TWARZ
* Podkład Everlasting Foundation The One, Oriflame(30ml) - odcień fair nude, bardzo jasny idealny do mojej cery. Podkład lekki, fajna konsystencja, ale jednak słabe krycie i wytrzymałość. Plusem było jednak fajne wtapianie się w kolor skóry i zdolność do mieszania się go z innymi podkładami (gdy po lecie miałam ciemniejszą tą skórę jednak). Był to mój pierwszy podkład, teraz już jestem bardziej wymagająca.
*Chłodzący sztyft pod oczy, Sephora - jest w kształcie pandy, z jakiejś koreańskiej bodajże firmy. Poza tym, że działał chłodząco przez dwa miesiące i ma kształt pandy, które ja ubóstwiam, to same minusy - rolował się pod oczami, źle się go nakładało - po czym zaczął podrażniać mi oczy i się złamał.

Jak już dobrnęliśmy do końca tego pielęgnacyjnego maratonu - przyszedł czas na sztukę.

MUZYKA
* Nowy album Taco Hemingway'a - Pocztówka z WWA, lato '19 
Przesłuchałam cały album i mam już faworytów. "W piątki leżę w wannie", "Człowiek z dziurą zamiast krtani", "Tijuana"... w sumie wszystkie są genialne. Taco nie zawiódł - niepowtarzalny klimat, super teksty, jego hipnotyzujący głos i Dawid Podsiadło. Nie da się tego opisać- musicie przesłuchać.
* Trochę polskiego rapu/hip-hopu - słucham często kontrowersyjnych kawałków, więc z góry przepraszam za zgorszenie ;) Janek Rapowanie, Szpaku i Guzior - "Wybory", Smolasty - "Raj", "Tusz",  ReTo - "UA",
* no i Dawid Podsiadło - nowy i stary, "Pastempomat", "Trofea" - specjalnie z teledyskiem, bo warto obejrzeć choć raz :D

BLOGI

Powrót do szczeniackich lektur. Gdy byłam w gimnazjum znalazłam pewnego bloga, dziewczyna pisała opowiadanie. Moim zdaniem mogłaby je wydać - chętnie kupię. Trochę taki Grey, ale z ciekawymi watkami i fajnie pisane. Wyobraźnia działa!  Macie ją tutaj - ZAPINAM TWOJE SPODNIE

KSIĄŻKI

 O tak, to jest to czemu czekałam na wakacje - wreszcie mam czas czytać. Ale po krótkim przemyśleniu stwierdzam, że lepiej będzie jeśli każdą z nich opiszę w osobnym poście - może pomoże mi to choć trochę z powrotem do systematycznośći.

WAKACJE

 Udało mi się odwiedzić kilka miejsc, pięknych, plażowych, ale też być na szkoleniu i w kilku miejscach przejazdem. To wszystko opisze osobno - systematyczność :D

Poza tym linkujcie swoje blogi - szukam czegoś do poczytania!

Pozdrawiam trochę chaotycznie, ale gorąco i serdecznie. :D
Wasza Firewoman

Komentarze

  1. Widzę że masz aktywny czas- co do systematyczności- ech, ona potrzebna jest chyba w każdej dziedzinie życia, nie tylko w blogowaniu... Ciekawa jestem Twoich wakacyjnych lektur!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Spodobało Ci się? Zostań na dłużej. Do następnego postu.

Popularne posty