NiezwykłaPasja: Aktywne ferie
Strażak musi być sprawny, wysportowany, zawsze w dobrej formie. Ferie to okres odpoczynku, ale w klasie maturalnej to głównie okres nadrabiania zaległości - dwa tygodnie, które trzeba wykorzystać na maxa. Mały poradnik jak wszystko ze sobą pogodzić - sama z niego korzystam.
ODPOCZYNEK, WAŻNA SPRAWA
Skoro wolne, to wolne i kilka dni na całkowity odpoczynek musi się znaleźć - najlepiej gdzieś wyjechać z domu. Nie ważne czy to będzie kilka dni u babci, weekend w Austrii na nartach, czy tydzień na Wyspach Kanaryjskich. Odpocznijcie, oczyśćcie głowę, wynudźcie się może jeden dzień. Wtedy motywacja do pracy będzie większa.
PLANUJ Z GŁOWĄ
Nie planuj sobie po tygodniowym wyjeździe, pracę na maxa na drugim tygodniu bo zwariujesz na maxa jeszcze przed powrotem do szkoły. Wypisz co chcesz zrobić, wyznacz co musisz, co chciałbyś. Nie ucz się od rana do wieczora. Rób przerwy, rzeczy które lubisz. Wstań w piątek o 9 i napisz zaległe wypracowanie, ale wieczorem bez skrupułów wyskocz na miasto. Chodzi o to, żeby zrobić a się nie narobić
SPORT - NADRÓB KONDYCJĘ
Wychodzę z założenia, że takie wolne można wykorzystać pozytywnie przy powrocie do formy, Nie przemęczasz się szkołą, więc codziennie możesz zrobić trening Masz czas aby zadbać o sen o jedzenie, wodę. Wykorzystaj ten czas tak, abyś mógł wypocząć, ale wykorzystać go wedle uznania.
MOJE PLANY
Sportowo - codzienny trening, nawet mały, ale żeby sobie wyrobić nawyk stęsknienia za ćwiczeniami. Chcę poprawić siłę mięśniową - mogę spędzić więcej czasu na siłowni, mogę jechać do czystszego powietrza na dłuższe wybieganie, czy ponad godzinne rozciąganie. Poza tym robienie mocnych treningów, wręcz ponad siły żeby przyzwyczaić organizm do silnego wycisku.
Naukowo - nadrobienie materiałów, które mam zaplanowane do matury, nadgonienie chemii i matematyki.
Luźno - zakupy studniówkowe, odwiedzenie rodziny, czytanie książek i oglądanie filmów.
A Wy?? Jakie macie plany na ferie? I kiedy macie ferie? :D
ODPOCZYNEK, WAŻNA SPRAWA
Skoro wolne, to wolne i kilka dni na całkowity odpoczynek musi się znaleźć - najlepiej gdzieś wyjechać z domu. Nie ważne czy to będzie kilka dni u babci, weekend w Austrii na nartach, czy tydzień na Wyspach Kanaryjskich. Odpocznijcie, oczyśćcie głowę, wynudźcie się może jeden dzień. Wtedy motywacja do pracy będzie większa.
PLANUJ Z GŁOWĄ
Nie planuj sobie po tygodniowym wyjeździe, pracę na maxa na drugim tygodniu bo zwariujesz na maxa jeszcze przed powrotem do szkoły. Wypisz co chcesz zrobić, wyznacz co musisz, co chciałbyś. Nie ucz się od rana do wieczora. Rób przerwy, rzeczy które lubisz. Wstań w piątek o 9 i napisz zaległe wypracowanie, ale wieczorem bez skrupułów wyskocz na miasto. Chodzi o to, żeby zrobić a się nie narobić
SPORT - NADRÓB KONDYCJĘ
Wychodzę z założenia, że takie wolne można wykorzystać pozytywnie przy powrocie do formy, Nie przemęczasz się szkołą, więc codziennie możesz zrobić trening Masz czas aby zadbać o sen o jedzenie, wodę. Wykorzystaj ten czas tak, abyś mógł wypocząć, ale wykorzystać go wedle uznania.
MOJE PLANY
Sportowo - codzienny trening, nawet mały, ale żeby sobie wyrobić nawyk stęsknienia za ćwiczeniami. Chcę poprawić siłę mięśniową - mogę spędzić więcej czasu na siłowni, mogę jechać do czystszego powietrza na dłuższe wybieganie, czy ponad godzinne rozciąganie. Poza tym robienie mocnych treningów, wręcz ponad siły żeby przyzwyczaić organizm do silnego wycisku.
Naukowo - nadrobienie materiałów, które mam zaplanowane do matury, nadgonienie chemii i matematyki.
Luźno - zakupy studniówkowe, odwiedzenie rodziny, czytanie książek i oglądanie filmów.
A Wy?? Jakie macie plany na ferie? I kiedy macie ferie? :D
Ha, ja już nie mam ferii;) Ale muszę Cię pochwalić, masz bardzo racjonalne podejście do tego wszystkiego - dobry plan to podstawa!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Uwielbiam planować, a jeśli można połączyć przyjemne z pożytecznym to tym lepiej :)
Usuń